Gdzie i jakie studia wybrać? Co wybrać: stancję , akademik lub dojazdy? Blisko czy daleko uczelni? Czy dam radę sobie ze wszystkim poradzić? Czy uda mi się nawiązać nowe znajomości?
Kończąc liceum, technikum prawie każdy wybiera się na studia. Prawie, ponieważ nie każdy chce studiować woli np. zrobić rok przerwy i później studiować lub wyjeżdża za granicę do pracy. Ja jak się dostanę, na razie papiery zawiozłam, to na pewno chcę studiować. Nigdy nie przyszło mi na myśl, że po zakończeniu liceum i zdania matury nie pójdę na studia. W przeciwieństwie do moich koleżanek, wiem już gdzie i na jakim kierunku chciałabym studiować. Wybrałam opcję dojeżdżania, chociaż dużo mi to osób odradza. Mówią, że przez dojazdy, będę strasznie zmęczona. Dojeżdżanie, bardziej mi się opłaca, ze względów finansowych. Dla mnie będzie to nowy etap w życiu(jak to brzmi). Chodziłam do liceum w Gryfinie, codziennie dojeżdżałam autobusem, było to 19 km od miejscowości w której mieszkam. Gryfino bardzo dobrze znam, a Szczecin, tam znajduję się moja uczelnia, to już nie za bardzo. Trochę obawiam się, że zagubię się w Szczecinie, nie będę wiedziała w który tramwaj wsiąść lub co na jakiej ulicy się znajduję. Mam jeszcze jeden problem: czy uda mi się za klimatyzować w nowym miejscu, czy poznam nowych ludzi? Staram się na razie o tym nie myśleć, tylko cieszyć się najdłuższymi wakacjami.
A czy wy też macie lub mieliście takie obawy, problemy? ~Agnieszka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz