wtorek, 19 stycznia 2016

Pierwsze postanowienie noworoczne: ZROBIONE!



Udało mi się dotrzymać mojego pierwszego postanowienia z mojej listy postanowień noworocznych na 2016 rok :)

Tak jak mówiłam, to i tak zrobiłam!

Obcięłam moje długie włosy :)

Bardzo potrzebowałam zmiany w moim dotychczasowym wyglądzie, mogła to być zmiana stylu, włosów ale musiało to coś być.

W tam tym roku zapanowała moda na włosy do obojczyków, czyli tzw. LONG BOB.

Prawie każda dziewczyna ścinała sobie włosy do obojczyków. Mi też się spodobała ta fryzura, a że moja siostra też zrobiła sobie long boba i bardzo fajnie w tej fryzurce wygląda, to stwierdziłam czemu nie, też będzie mieć long boba.

Od razu po Nowym Roku poszłam do mojej dobrej i ulubionej fryzjerki. Zaproponowała mi inny kolor włosów, który będzie mi pasował, ponieważ chciałam, żeby moje włosy były trochę ciemniejsze.



Tak wyglądały jeszcze moje długie włosy. Rok temu w lipcu, zrobiła mi fryzjerka Ombre, które też mi się bardzo podobało.



Jakie farby użyła do koloryzacji włosów fryzjerka?

Farbę do włosów firmy Wella. Jest to seria farb Wella Color Touch. Jest to farba półtrwała bez amoniaku. Właściwości: nadaje więcej połysku, wyrównuje kolor od nasady aż po końce, dodaje żywego odcienia, wzbogaca i dodaje głębi naturalnemu kolorowi włosów.


Nie powiem Wam dokładnie, jaki mam kolor włosów, ale na pewno jest to jeden z brązów.



Jestem zadowolona, jak fryzjerka obcięła i pofarbowała mi włosy. Ta długość włosów, a mam ją pierwszy raz, bardzo mi pasuje. Moja twarz od razu nabiera innego, bardziej widocznego wyrazu.

Trochę było mi szkoda, obcinać tak długie włosy, ale stwierdziłam: ODROSNĄ MI ! A zmiany są czasami potrzebne :)

Mam nadzieję, że podoba się Wam moja nowa fryzura ;D

                                                                                                        ~Agnieszka





niedziela, 17 stycznia 2016

Look Of The Day


                                                         sweter / sweater- http://fobya.com/
                                                          spodnie / trousers- Stradivarius
                                                           płaszcz / coat- Zara
                                                           czapka / cap- Reserved
                                                            szalik / scarf- Made in Italy
                                                             buty / shoes- Jenny Fairy

No i w końcu zawitała do Nas porządnie, długo wyczekiwana zima. Zimę najbardziej uwielbiam za piękne zimowe krajobrazy, drzewa pełne śniegu, ze szronem. Temperatury minusowe mogą już być, ale żeby nie były do -15 stopni. 

W końcu na blogu pojawia się post o stylizacji. 

Dzisiaj postanowiłam zamienić klasykę na wygodę i ciepło z odrobiną szaleństwa. Szary sweter, który jest bardzo ciepły połączyłam ze spodniami w kwiaty. Do tego dodałam czarny płaszcz. Spodnie dodają mojej stylizacji trochę szaleństwa i koloru, który jest teraz nam bardzo potrzebny. Gdy zobaczyłam te spodnie, pomyślałam: a może je kupię ? I to był strzał w dziesiątkę.  W zimowe, szare dni zazwyczaj ubierałam się w czarne, szare, granatowe stylizacje, żadnych kolorów. Od dzisiaj postanowiłam: WIĘCEJ KOLORU !! 










                                                                                                                                ~Agnieszka

sobota, 9 stycznia 2016

Postanowienia noworoczne

Nowy rok, nowe zmiany, nowa ja.

Z początkiem nowego roku, każdy z nas obiecuje sobie nowe rzeczy, które zrealizuje w nadchodzącym roku.

Najczęstsze postanowienia to: chęć zmiany w wyglądzie, zapisanie się na kurs języka obcego, rzucenie palenia, chęć zmiany w naszym nastawieniu do życia, świata i ludzi.

Czy udaje Nam się je wszystkie zrealizować?

Niestety nie, ponieważ są one bardzo ciężkie do zrealizowania, zawsze pojawia się pokusa, by nie wytrwać w swoim postanowieniu.

W jaki sposób możemy je zrealizować?

Na początku powinny to być postanowienia małe, bardziej rozsądne, takie, które możemy osiągnąć w krótkim czasie. Dobrze sformułowane postanowienie, to takie, którego realizację możemy od razu rozpocząć.

Najlepiej jest zapisać postanowienia w notesie i wracać do nich codziennie, by przypominać sobie jakie cele, chcemy osiągnąć, by nasze życie było lepsze.

Jakie są moje postanowienia?

1. Zmiana w wyglądzie: nowa fryzura, nowy styl.

2. Będę dbała o zdrowie: zdrowo się będę odżywiać, postaram się spać 8 godzin na dobę.

3. Będę dbała o sylwetkę: na wiosnę wrócę do biegania, zacznę ćwiczyć 2-3 razy w tygodniu.

4. Przestanę narzekać.

5. Zdobędę nowe doświadczenia.

6.Będę rozwijać bloga, by z każdym postem stawał się lepszy.

7.Będę bardziej wierzyć w siebie i swoje możliwości.

8.Przestanę przejmować się porażkami, dzięki którym jeszcze bardziej będę silniejsza.

9.Będę się więcej uśmiechać i mniej denerwować.

10.Każdy dzień będę celebrować, najlepiej jak umiem.

11.Będę więcej czerpać z życia, które ma się tylko jedno.

To zaczynam realizację moich postanowień ;)

                                                                                                           ~Agnieszka


środa, 6 stycznia 2016

Mój numer 1 !

We wcześniejszych postach pisałam Wam o mojej walce z trądzikiem. Używałam już różnych żeli do mycia cery i kremów do cery skłonnej do trądziku, np. z Ziaji seria Liście Manuka, Bioderma Sebium Global, biosiarczkowy żel głęboko oczyszczający i biosiarczkową maskę oczyszczająco-wygładzającą z Balneokosmetyki. Powiem Wam, że trochę one działały na pryszcze, widać było, że cera od razu po zastosowaniu jest matowa i nawilżona. Jednak nie do końca one spodobały mi się. Aż do czasu, kiedy dostałam pod choinkę zestaw żel i emulsję z Avene Cleanance ;)


Jest to seria kosmetyków co cery tłustej i skłonnej do trądziku. Zawiera substancje aktywne o potwierdzonym działaniu takie jak: X-Pressin, Diolenyl, Retinaldehyd, które precyzyjnie złuszczają, eliminują stany zapalne, zmniejszają widoczność blizn potrądzikowych, regulują nadmierne wydzielanie sebum, łagodzą podrażnienia. 


Żel oczyszczający bez mydła, delikatnie oczyszcza skórę i redukuje nadmiar sebum. Woda termalna, która również jest zawarta w żelu koi i łagodzi podrażnienia. Żel stosuje rano i wieczorem na zwilżoną skórę. Po zastosowaniu cera od razu jest matowa i delikatna w dotyku. 


Emulsja bardzo dobrze wygładza skórę. Cera nie błyszczy się, mniej występuje krost i zaskórników. Łagodzi podrażnienia. Działa również antybakteryjnie i przeciwzapalnie. 
Emulsję nakładam rano i wieczorem po zastosowaniu żelu oczyszczającego. 


Prawie całą serię, ponieważ chcę dokupić jeszcze krem, który zmniejszy widoczność blizn i przebarwień potrądzikowych, używam prawie od trzech tygodni. Jestem zadowolona z efektów jej stosowania. Najbardziej jestem zadowolona z emulsji, dzięki niej zniknęły mi na czole krosty! Emulsja bardzo dobrze łagodzi powstawanie pryszczy. 

Jak na razie ta seria jest dla mnie numerem 1 w kosmetykach do cery skłonnej do trądziku !

Bardzo dobrze ją polecam ;)

                                                                                                                  ~Agnieszka

piątek, 1 stycznia 2016

Happy New Year!



Nasi drodzy czytelnicy, życzymy Wam z Oliwią Szczęśliwego Nowego Roku. Dużo radości, szczęścia, miłości, uśmiechu, pięknych chwil, w których każdy z Was może czuć się w pełni sobą.

Niech nadchodzący 2016 rok będzie lepszy, spokojniejszy od odchodzącego 2015 roku.

Szczęśliwego Nowego Roku kochani! ;)

                                                                                                     ~Agnieszka i Oliwia