środa, 9 grudnia 2015

18-nastkowa NIESPODZIANKA

Po długiej nieobecności na blogu, wracam ze zdwojoną siłą pisania. Długo nie pisałam, nie miałam czasu, nie chciało mi się, nie miałam pomysłów. No cóż, czasami tak bywa ;) Dzięki tej przerwie nazbierało mi się w głowie tysiące pomysłów na bloga, które chcę powoli Wam prezentować ;)

Wróćmy do głównego tematu posta: 18-nastkowa NIESPODZIANKA.

Moja kochana przyjaciółka obchodziła 28 listopada 18-nastkę. Niestety nie mogła jej zrobić, ale ja wierna, kochająca przyjaciółka postanowiłam taką zorganizować. Wszystkich poinformowałam o takiej 18-nastce, zebraliśmy pieniądze i wyprawiliśmy świetną, pełną zabawy 18-nastkę niespodziankę.

Oliwia nic o niej nie wiedziała, jej zaskoczona mina i łzy, były najpiękniejsze tego wieczoru. Bawiła się znakomicie, będzie ją wspominać do końca życia i to z łezką w oku.

Co było najtrudniejsze w zorganizowaniu takiej imprezy?

Myślę, że udawanie przed nią, że tej imprezy nie będzie, mówienie: ,, Nie, nic nie planuje'' . Za każdym razem, gdy przychodziła do mnie, myślałam czy dowiedziała się o tej 18-nastce.

Czy bałam się reakcji Oliwii na widok Nas wszystkich z pięknym tortem i balonami?

Tak jak wszyscy, ale chyba bardziej, ponieważ byłam sprawczynią całej 18-nastki.

Na szczęście wszystko się udało i wszyscy bawili się świetnie.

Wrzucam trochę zdjęć z 18-nastkowej NIESPODZIANKI:)










                                                                                    ~Agnieszka








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz