Od jakiegoś czasu panuje trend na różnego rodzaju olejki, czy to do włosów, ciała czy twarzy.
Dzisiaj pokaże Wam jakich ja używam olejków.
Wella Luxe Oli, olejek do włosów, regenerujący, 39,00 zł (www.estyl.pl )
Jest to mój faworyt wśród olejków do włosów. Stosuje go przed suszeniem. Po wysuszeniu włosy są delikatne, wygładzone, dobrze nabłyszczone. Wystarczą tylko 2-3 kropelki. Ja nakładam go na wilgotne włosy, można też na suche. Jest bardzo dobry. Polecam.
Olejek arganowy do twarzy i dekoltu, Bielenda, 24,99 zł ( www.sklep.rossnet.pl )
Ten olejek jest przeznaczony do cery skłonnej do przebarwień, nadmiernego wydzielania sebum, mieszanej oraz tłustej. Wystarczą 2-3 kropelki. Nakładam go na bardziej na twarz niż na dekolt.
Dzięki niemu, skóra jest matowa, pory są mniej widoczne, mniej widoczne są niedoskonałości skóry. Olejki do twarzy najlepiej stosować na noc, kiedy skóra lepiej korzysta z substancji odżywczych.
Olej arganowy kosmetyczny, Adams Fitness Food, 19,89 zł ( www.aleeko.pl )
Olejek w 100 % naturalny, bez sztucznych barwników, tłoczony na zimno oraz bogaty w witaminę E. Stosuje go na twarz. Dzięki niemu moja skóra jest delikatna i nawilżona.
Suchy olejek do ciała, Yves Rocher, 35,00 zł ( www.yves-rocher.pl )
Skóra po użyciu olejka jest gładka, miękka w dotyku i satynowa. Bardzo fajnie olejek się rozprowadza. Szybko się wchłania.
Mgiełka arganowa samoopalająca, 2 w 1, 19,99 zł ( www.sklep.rossnet.pl )
Idealna dla osób, których słońce nie chce szybko łapać. Daje efekt naturalnej opalenizny. Bez smug i przebarwień. Pierwszy efekt widać po godzinie. Szybko się wchłania. Nie uczula.
Olejek do masażu, antycellulitowy, Pharmacy, 11,99 zł ( www.sklep.greenpharmacy.pl )
Stosując go poprawiamy mikrokrążenie, przyspieszamy metabolizm, mamy lepszy nastrój, relaksujemy się. Pozostawia skórę wygładzoną, elastyczną. Działa przeciw obrzękom oraz rozstępom. Jest lekki i wydajny.
Jeśli chcemy, by olejki były jeszcze skuteczniejsze, ich aplikację połączmy z masażem.
Tak, więc olejki są dobre na wszystko. Kremy, balsamy i odżywki mają dużą konkurencję. Olejki potrafią je z powodzeniem zastąpić.
~Agnieszka
Dużo ich masz, ja mam tylko jeden do włosów. XD
OdpowiedzUsuńJak chcesz to przy następnej wizycie mogę Ci pożyczyć ^^ ;D
UsuńMgiełka z Bielendy jest bardzo fajna - ostatnio była na nią promocja w jednej z drogerii.
OdpowiedzUsuńJednak co do smug.. to niestety trzeba uważać, żeby umiejętnie ją rozmasować, bo mogą pojawić się plamy. Mi przy pierwszej aplikacji się pojawiły i od tamtego czasu uważniej ją nakładam. Po za tym jednak warta jest swojej ceny i ma przyjemny zapach - czego na ogół nie można powiedzieć o samoopalaczach.
Zapraszam do siebie: http://zwiedzajpolske.blogspot.com/
Może link za link? :-)
Tak, zapach jest świetny ;D Uwielbiam jak kosmetyki ładnie pachną ;)
UsuńDziękuję bardzo za komentarz ;**
OdpowiedzUsuń