Zazwyczaj omlety, naleśniki na słodko jem na obiad. A na śniadania w tygodniu jem kanapki z szynką, pomidorem, jajka, są to takie szybkie dania. Kiedy nadchodzi weekend staram się przygotowywać pełnowartościowe śniadania, np. owsianka cynamonowa z kawałkami jabłek, jajecznica. Dzisiaj postanowiłam zrobić na śniadanie coś innego: omlet na słodko.
Przygotowanie zajęło mi ok.15-20 minut.
Składniki:
- 2 jajka
- 2 łyżki mąki (ja wzięłam pszenną)
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1/4 szklanki mleka
Przygotowanie:
Przygotowujemy dwie miski: do jednej miski dodajemy: żółtka oddzielone od białek, mąkę, cukier, cukier waniliowy i mleko. To wszystko mieszamy aż powstanie jednolita masa.
Tak wygląda przygotowana masa.
Do drugiej miski dodajemy oddzielone od żółtek białka. Następnie dodajemy do białek szczyptę soli i ubijamy na sztywną pianę.
Do ubitej piany dodajemy przygotowaną masę i mieszamy do powstania gęstej masy.
Na rozgrzaną patelnię nalewamy olej, czekamy aż będzie gorący i wylewamy przygotowaną masę. Smażymy po obu stronach na złoty kolor.
Omleta możemy zjeść z dżemem malinowym, nutellą, cukrem pudrem.
Smacznego !